Co krok dopada nas dualistyczna batalia, w której – nawet nie zdając sobie z tego sprawy - codziennie uczestniczymy i opowiadamy się po jednej ze stron. Któż z nas nie ogląda filmów, nie czyta książek lub nie gra w gry komputerowe? Zapewne niewielu. Dualizm zakłada, że mogą istnieć obok siebie dwa odrębne zjawiska, dwie zasady czy tendencje. Odnosząc się do wiedzy i doświadczeń, najbardziej chyba rozpoznawalnym przykładem tego zjawiska będzie walka dobra ze złem. Skupiając się na bliższych codzienności opcjach tego typu oraz związanych z nimi wyborami, możemy nakreślić wiele „przeciwieństw”, które są po prostu związane z kwestią gustu: jedni wolą zjeść w KFC, inni w McDonald’s, wypić przy tym butelkę Coca-Coli lub Pepsi, a później kibicować Realowi albo Barcelonie. Przykładów jest multum i można je mnożyć praktycznie w nieskończoność. Czy taka dualistyczna koncepcja ominęła szerokim łukiem meblarstwo i stolarstwo?